środa, 5 lutego 2014

Szto lat!

Notatka jakaś długa nie będzie, bo zgubiłam ciastko pod biurkiem komputera i muszę skończyć prezentację na WOK.

Wszystkiego najlepszego dla Duffa i Axla. Może nie mają tego samego dnia urodzin, ale po sobie i jakoś z lenistwa składam im dzisiaj życzenia. To tak standardowo... Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, szczęścia, pociechy z rodzin i dzieci, no i jeszcze z muzyki. Bo muzyka najważniejsza. Niech nam jeszcze trochę posiedzą w tym biznesie :D.


A na koniec macie trochę zdjęć.










Plus, dzisiaj planowałam że pojawi się rozdział, ale się nie pojawi, bo go do końca nie napisałam i przy okazji z lenistwa nie chce mi się przepisywać. Życzę miłego wieczora, dnia, nocy, ranka...

7 komentarzy:

  1. Wiesz...jak patrzę na te zdjęcia to mi jakoś tak...zwłaszcza młodego Axla. Był taki śliczny i taki....taki. Wszystkiego najlepszego jeszcze raz, kochani, nie ważne, że tego nie widzicie. A, Trish..masz piękny mózg :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz. Znam cię Triszko :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobrze cię znam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od lata.Scotty na blogu to nie twój mąż, tylko chomik o tym imieniu, które dostał od Scotty'ego z filmu.

      Usuń
  4. Głupie smutnej minki nie potrzeba tu....

    OdpowiedzUsuń