tag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post7363276870026685781..comments2023-09-07T15:18:33.242+02:00Comments on But the book always burns, as the story takes it's turn.: Rozdział 5 cz.3Trish Adler-Hetfieldhttp://www.blogger.com/profile/09404732603438489395noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-75128479756509440012012-10-04T20:30:48.224+02:002012-10-04T20:30:48.224+02:00Już się nie mogę doczekać ^^Już się nie mogę doczekać ^^Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03354021148612436917noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-8707134558147991982012-10-03T22:06:25.457+02:002012-10-03T22:06:25.457+02:00Cześć c: W zamierzchłych czasach skomentowałaś moj...Cześć c: W zamierzchłych czasach skomentowałaś mojego bloga, także informuję, iż na http://zachodnio-wschodnia-metropolia.blogspot.com jest nowy rozdział i będę wdzięczna za opinie :3Cichy Protagonistahttps://www.blogger.com/profile/16247847373721365193noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-19011545772820852042012-09-29T19:41:14.379+02:002012-09-29T19:41:14.379+02:00Zapraszam na rozdział 6 na http://during-the-novem...Zapraszam na rozdział 6 na http://during-the-november-rain.blogspot.com/. ^^czekoladowahttps://www.blogger.com/profile/12545901245042053007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-17112576554562519492012-09-25T21:08:07.911+02:002012-09-25T21:08:07.911+02:00Piszemy, piszemy :PPiszemy, piszemy :PTrish Adler-Hetfieldhttps://www.blogger.com/profile/09404732603438489395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-23054236912146925402012-09-25T21:06:49.602+02:002012-09-25T21:06:49.602+02:00No no... Nie spodziewałam się że nasza twórczość j...No no... Nie spodziewałam się że nasza twórczość jest aż taka niezła. Pozytywne komenty poleciały więc git :D czyli nadal piszemy? ;P nie wiedziałam że mam aż taką wyobraźnię ;PAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-19618295105177895232012-09-25T20:55:28.883+02:002012-09-25T20:55:28.883+02:00Haha, i tak się stanie. On z nią zerwie. :D Ale to...Haha, i tak się stanie. On z nią zerwie. :D Ale to później. Nic więcej nie mówię. Trish Adler-Hetfieldhttps://www.blogger.com/profile/09404732603438489395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-28676512042398001522012-09-25T20:49:23.304+02:002012-09-25T20:49:23.304+02:00To nie ja wymyśliłam to zasługa koleżanki. :PTo nie ja wymyśliłam to zasługa koleżanki. :PTrish Adler-Hetfieldhttps://www.blogger.com/profile/09404732603438489395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-12827651777447409152012-09-25T14:29:31.479+02:002012-09-25T14:29:31.479+02:00No w końcu znalazłam czas na nadrobienie zaległośc...No w końcu znalazłam czas na nadrobienie zaległości. <br />Rozdział jest świetni, poprzedni również mi się podoba.<br />Asortyment jaki zabrali ze sobą na koncert po prostu mnie rozwalił :D<br />"około 30 piw, 4 wódki i 10 butelek jakiegoś taniego wina." - epickie ^^<br />Duff widzę, ze leci na dwa fronty, no, no, może być ciekawie, nie powiem. <br />Ale jeśli mam być szczera, to wolałabym zeby zostawił Jennifer.<br />Poinformuj mnie o następnej notce!<br />Zapraszam do mnie: http://living-in-a-fucking-dreams.blogspot.com/<br />Pozdrawiam :)<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03354021148612436917noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-26494408113948012022012-09-23T13:28:28.082+02:002012-09-23T13:28:28.082+02:00Haha, Duffy to jebany napaleniec, któremu trzeba z...Haha, Duffy to jebany napaleniec, któremu trzeba zajebać w jaja, żeby się odwalił. ; P Nieźle to wymyśliłaś.<br /><br />Czekam na więcej. ; )czekoladowahttps://www.blogger.com/profile/12545901245042053007noreply@blogger.com