tag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post7024742794694055599..comments2023-09-07T15:18:33.242+02:00Comments on But the book always burns, as the story takes it's turn.: Rozdział 19Trish Adler-Hetfieldhttp://www.blogger.com/profile/09404732603438489395noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-19669585671697737022013-04-10T09:15:34.352+02:002013-04-10T09:15:34.352+02:00To chyba normalne, ze ludzie w domu jedzenia nie m...To chyba normalne, ze ludzie w domu jedzenia nie mają xD.<br />Dziękuję, dziękuję, dziękuję ;*<br />No to żeście mi narobiły ochotę żeby napisać kolejny :D.Trish Adler-Hetfieldhttps://www.blogger.com/profile/09404732603438489395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-89001799450532216742013-04-10T09:13:26.754+02:002013-04-10T09:13:26.754+02:00Ja w ogóle nie ogarniam angola, co dopiero mówić o...Ja w ogóle nie ogarniam angola, co dopiero mówić o ty żeby gramatykę xD. Ale to zdanie nauczycielek, ja twierdze iż potrafię siąść na dupie i coś przetłumaczyć xD. Hahaha, rozpierdol będzie później, w późniejszych rozdziałach. Żołądki będą cierpiały w następny dzień xD. Boję się pisać...<br />Co do Reb i Jamesa to ona jest wieczne nie zdecydowana i mimo tego, że chciała z nim być, to teraz nie wie czy jest sens, bo jej tak jakby przeszło. I ,no ten ona się go będzie pytać i się jakoś wyjaśni. Głupia ze mnie idiotka, nie mam co wymyślać. I nie będzie wpierdolu, bo nic nie powiedzą xD. Jak przyjaciele to przyjaciele, prawda?Trish Adler-Hetfieldhttps://www.blogger.com/profile/09404732603438489395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-15977476418281270672013-04-10T09:03:44.990+02:002013-04-10T09:03:44.990+02:00Nie wiem co mam napisać. Napaliłam się na pisanie ...Nie wiem co mam napisać. Napaliłam się na pisanie dalszych alkoholowych akcji. a miałam nie pisać do czasu egzaminów :(.<br />Hahaha wiesz mi chodziło ooo mnóstwo skojarzeń z tym tekstem Willa xD.Trish Adler-Hetfieldhttps://www.blogger.com/profile/09404732603438489395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-68584553129708593942013-04-10T08:59:52.791+02:002013-04-10T08:59:52.791+02:00Hahahhaahah muchomor-kutas, nie wyobrażam sobie te...Hahahhaahah muchomor-kutas, nie wyobrażam sobie tego. Muszę pójść do lasu xD.Trish Adler-Hetfieldhttps://www.blogger.com/profile/09404732603438489395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-78329274963069594172013-04-09T23:10:16.666+02:002013-04-09T23:10:16.666+02:00No i teraz to Ci powiem, że... Iście zajebiscie! :...No i teraz to Ci powiem, że... Iście zajebiscie! :D<br />Izzy..:3e Oo.. Myślałam, że tylko Will przyjedzie.. Ale ten buziak to.. A z resztą, to Isbell w końcu..xD Byleby mu James twarzy nie zmasakrowal, to będzie dobrze..;D A no właśnie - Hetfield. Ona z nim chodzi przecież i chuj, gdzie tu wątpliwości?? No nie ma, no! Chyba że się okaże, że on tak o niej nie mysli, ale to by niezłe zdziwienie było..o.O Noomm.. I co jeszcze? Huehue.. No to się nachlali..:D A ten chlebak to.. Hahah.. Jebałam, że Dżizas..xD I.. Czemu jak przychodzą znajomi, nawet jak na moment, to po ich wizycie znika połowa zawartości lodówki?? xD Nie ogarniam tego, ale jak ja do kogoś idę to też tak jest - posiedze, nażrę się i wracam do domu..xD<br />Już nie zauważyłam, żebyś robiła to, o czym pisałam pod poprzednim rozdziałem, także jak dla mnie super..:D<br />Czekam na kolejny i pozdrawiam..;*Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14887555591757550484noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-13499967212542096642013-04-09T18:11:56.402+02:002013-04-09T18:11:56.402+02:00Yyy u mnie jeszcze jeden * facepalm*Yyy u mnie jeszcze jeden * facepalm*Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11272767798260573519noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-55640725190678852672013-04-09T17:55:06.556+02:002013-04-09T17:55:06.556+02:00kurwa no! znowu mi przerywasz! właśnie miałam zacz...kurwa no! znowu mi przerywasz! właśnie miałam zacząć ogarniać gramatykę z angielskiego, a na mailu powiadomienie o nowym komentarzu na blogu.. zaglądam i NOWY ROZDZIAŁ! także wiesz... muszę przeczytać teraz :D<br /><br />uhuu, wbił jeszcze Will z Jeffem! \m/ zdziwiłam się, że pod wpływem alkoholu nie było jakiegoś typowego rozpierdolu, typu pobicie, podpalenie czy coś takiego :D<br /><br />"Wpierdoliliśmy dżem, Nutelle, mleko, pół szynki, ser żółty, miód i musztardę" - biedni. jeszcze wymieszali to z tanim winem i nic im nie było? wow. żołądki ze stali kurwa XD<br /><br />no i Reb pocałowała Izzy'ego! :o niby tylko w policzek, ale wiesz... dzisiaj właśnie sama doświadczyłam na własnej skórze, że chłopakowi nie podoba się to, że do dziewczyny przychodzi kolega i siedzi u niej w domu, a co dopiero jakiś tam pocałunek? jak mówiłam wcześniej - niby nic strasznego, zdrada to nie jest, ale wiesz... Rebecca i James jednak wyglądają na parę. i zresztą, sama już próbuje mówić o nim "mój chłopak".<br /><br />możliwe, że pojawi się jeszcze Jaymz i będzie wpierdol! :o<br /><br />narobiłaś mi w dodatku smaka na nutellę :c<br /><br />czekam na nowy <3<br /><br />Pattyhttps://www.blogger.com/profile/05528610239854272172noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-67641365461961488802013-04-09T16:42:08.877+02:002013-04-09T16:42:08.877+02:00Ano, i ten, Starship tu zajebiście nastraja klimat...Ano, i ten, Starship tu zajebiście nastraja klimat! *____*czekoladowahttps://www.blogger.com/profile/12545901245042053007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-9466683722920739942013-04-09T16:37:47.187+02:002013-04-09T16:37:47.187+02:00HA, kurwa! JAK SIĘ BAWIĆ, TO SIĘ BAWIĆ! DRZWI WYJE...HA, kurwa! JAK SIĘ BAWIĆ, TO SIĘ BAWIĆ! DRZWI WYJEBAĆ, OKNO WSTAWIĆ! XD<br /><br />No i dude, co ja ci tu mogę jeszcze napisać... Może, że uwielbiam cię za to chlańsko, za zapasy Żyrafy, za jego "zauroczenie" w barku, ja sam fakt, że ta cała banda alkoholików zachowuje się jakby nigdy lodówki nie widziała. Ej, a tak przy okazji, to widzisz sens w tym co napisałam zdanie temu? Równie dobrze można powiedzieć, że "jestem ci wdzięczna" za danie procentom jednej z głównych ról", kurwa, JESTĘ ALKOHOLIKIĘ ;_;<br /><br />Jednak pozostaje jeszcze jedna kwestia, tym razem "bezprocentowa", bo jest to tekst Willa, który, ya know, na łopatki mnie rozjebał, urwał dupę i co tam tylko: " No to, że ci mokro jak ona cię przytula." MAJ GASZ, NIE DOŚĆ, ŻE JESTĘ ALKOHOLIKIĘ, TO JESZCZE NIMFOMANĘ...<br /><br />Wiesz? Jednak zastanawia mnie jedna rzecz - ona nie wie czy "jest", czy nie z Jamesem? Serio?! Kurwa, liczę, że ta głupota, to efekt taniej żyrafowatej wódki, no bo z tego, co pamiętam z zeszłych rozdziałów, to było jasno widać, że są razem, a teraz? Teraz wpierdala się taki wampajer-materialista napalony na "buziaczki" starej przyjaciółki, no god damn it! XDczekoladowahttps://www.blogger.com/profile/12545901245042053007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687036415851398540.post-25134415444096765822013-04-09T16:34:57.192+02:002013-04-09T16:34:57.192+02:00Starship xD We bulit this city wkurwia moją mame ,...Starship xD We bulit this city wkurwia moją mame , więc puszczam to 243762385346 razy dziennie :D ,,Ręce mnie bolą" - skojarzenia... dużo skojarzeń :P No i Izzy. taki ninja- muchomor... są muchomory co wyglądają jak kutasy... no wyobraź sb, że idziesz do lasu a tam łąka kutasów... hueheuheuehu no nie ważne. Pisz, pisz bo kurwa czekam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11272767798260573519noreply@blogger.com